Menu nowe
- Strona główna
- O mnie
- Polska
- Tatry
- Szlak na Halę Gąsienicową
- Czarny Staw Gąsienicowy
- Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami
- Grześ i Dolina Chochołowska
- Kopa Kondracka i Dolina Małej Łąki
- Polana Rusinowa zimą - cz. 1
- Gęsia Szyja zimą - cz. 2
- Dolina Pięciu Stawów z Palenicy Białczańskiej
- Dolina Kościeliska i jej atrakcje
- Pierwszy wyjazd w góry zimą - porady
- Kazimierz Dolny
- Kolorowe Jeziorka - Rudawy Janowickie
- Poznań
- Tatry
- Chorwacja
- Hiszpania
- Grecja
- Włochy
- Austria
- Cypr
- Izrael
- Inne
niedziela, 27 listopada 2016
sobota, 19 listopada 2016
Kanał Miłości (Canal D`Amour) - co zobaczyć na Korfu
W poprzednim wpisie wspominałam m.in. o tym, co warto zobaczyć na Korfu. Cytując:
"Wybieracie się na Korfu, ale nie wiecie co zobaczyć? (...) Na pewno (chociaż z pewnością nie tylko!) godnymi uwagi są:
- stolica wyspy, czyli Kerkira;
- Canal D`Amour - Kanał Miłości, Sidari;
- Cape Drastis;
- Kassiopi
- półwysep Kanoni.
- Paleokastritsa;
- Peroulades;
- każde z nadmiorskich miasteczek, to jest np. Acharavi, Lakones, Roda czy Moraitika - ma swój urok i z pewnością jest godne zobaczenia !"
Obiecałam również, że niektórym z tych miejsc poświęcę więcej uwagi, co zamierzam uczynić właśnie teraz. Dzisiaj zabieram Was nad Kanał Miłości na Korfu. Miłej lektury !
"Wybieracie się na Korfu, ale nie wiecie co zobaczyć? (...) Na pewno (chociaż z pewnością nie tylko!) godnymi uwagi są:
- stolica wyspy, czyli Kerkira;
- Canal D`Amour - Kanał Miłości, Sidari;
- Cape Drastis;
- Kassiopi
- półwysep Kanoni.
- Paleokastritsa;
- Peroulades;
- każde z nadmiorskich miasteczek, to jest np. Acharavi, Lakones, Roda czy Moraitika - ma swój urok i z pewnością jest godne zobaczenia !"
niedziela, 6 listopada 2016
Korfu - informacje praktyczne oraz co warto zobaczyć
W dzisiejszym wpisie opowiem Wam trochę o greckiej wyspie Korfu - będzie garść informacji praktycznych, ale dowiecie się również co warto zobaczyć.
W dzisiejszym wpisie opowiem Wam trochę o greckiej wyspie Korfu - będzie garść informacji praktycznych, ale dowiecie się również co warto zobaczyć.
Słowem wstępu - kilka miesięcy temu pisałam o dwóch rodzajach podróży - tych na własną rękę oraz tych z biurem podróży. Zeszłoroczne wakacje spędziliśmy w samochodzie - najpierw byliśmy w Wenecji i w okolicach Florencji, drugą wyprawą była zaś Chorwacja (Istria) i Rzym. Tegoroczne lato również zaczęło się road tripem - znowu odwiedziliśmy Chorwację (tym razem Dalmacja), ale to przecież wiecie, bo ostatnie wpisy poświęciłam właśnie jej.
Natomiast to, czego nie wiecie (chyba, że śledzicie mnie na facebook`u) to fakt, że w tym roku postawiliśmy też na biuro podróży.
Subskrybuj:
Posty (Atom)